wtorek, 4 lutego 2020
Motyle nie tkają welonów (2020), czyli niemilczące blizny
Na Niedobrych Literkach przeczytać można moje najnowsze opowiadanie - "Motyle nie tkają welonów". To kontynuacja "Martwego wieloryba na wycieraczce", w takim sensie, że porusza podobne wątki i została zainspirowana tą samą osobą w moim życiu. Poza tym to zupełnie odrębna historia, traktująca o tym, jak rany jednej osoby mogą w łatwy sposób przenieść się na inną, jak dzielenie wspólnych chwil to czasem również dzielenie bólu. Na który nie każdy jest tak samo odporny i z którym potem, w jakiś sposób, trzeba jednak żyć.
Sam już nie pamiętam, przez ile wersji tytułu przeszło to opowiadanie. Zaskakująco mało sentencji i wyrażeń tyczy się motyli w językach świata (poza wszechobecnymi "motylami w brzuchu"), postawiłem więc na coś mniej standardowego. Przekaz, jak mi się wydaje, jest aż nadto jasny.
Zapraszam do lektury! :)
Link do opowiadania (Niedobre Literki)
(Wszelkie prawa zastrzeżone)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wiem, że to krwią pisane, ale takich opowiadań ludzkość potrzebuje :)
OdpowiedzUsuń33 year old Senior Developer Allene Franzonetti, hailing from Alexandria enjoys watching movies like Princess and the Pony and Lapidary. Took a trip to The Four Lifts on the Canal du Centre and drives a 3500 Club Coupe. dowiedziec sie wiecej
OdpowiedzUsuń