Martwy wieloryb na wycieraczce (2019), czyli samo życie


"Martwy wieloryb na wycieraczce" to moje nowe opowiadanie, które można przeczytać na najlepszym, najdziwniejszym portalu pod słońcem, czyli na Niedobrych Literkach.

To wyjątkowe opowiadanie pod wieloma względami. Głównie dlatego, że większość treści została zapożyczona z życia. Mam dziwny traf do natykania się na martwe zwierzęta w drodze do pracy - niekoniecznie na wycieraczce, jak mój bohater, ale na poboczach i chodnikach. Szczury, jeże, koty, psy, gołębie, gawrony, wiewiórki... Nawet teraz, gdy mieszkam pięć minut od pracy, natknąłem się na martwą polną mysz w jeden z najgorszych dni mojego życia. Wtedy właśnie wpadł mi pomysł na tę historię. Poza zmianami estetycznymi i bizarrycznymi, jest ona w całości prawdziwa.
Niestety.

Zapraszam do lektury. :)

Martwy wieloryb na wycieraczce (Niedobre Literki)

(Wszystkie prawa zastrzeżone)