zrudzieć gdy ci przyszło - śpiewały zachody
atmosferycznie rzecz wziąwszy na jesień
już czuło na wietrze się woń nawałnicy
cień niespodzianek pandory
gdy całkiem zrobiłaś się sucha ustronna
łopatologią wkopałem się w prekambr
sczerniałaś - sam nie wiem - czy główka zapałki
czy smolny to łeb nowej żagwi
14.09.2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz