Pin It

11-brana


nie mogę cię odkleić od wnętrza mej czaszki
jak gumy owocowej od podeszwy buta
przeżutej o jeden szczękościsk zbyt wiele
przewałkowanej na płasko

nie mogę cię wyciągnąć z kącika mego oka
jak świeżej pajęczyny z rogu komory
girlandami podwieszonej u białego stropu
hibernującej na zimę

nie mogę cię wypędzić z sennej mej doliny
jak plemienia koczowników z arkadyjskiej ziemi
niecących ogniska w samym sercu niecki
i orających czarnoziem

nie mogę też niestety dotknąć twego ducha
jak mirażu nad rozgrzanym piaskiem pustkowia
machającego jeno dłonią z oddali
fatamorganoleptycznie

*

zwinięty jak embrion w jedenastym wymiarze
czekam niemożliwej fluktuacji zdarzeń

24.12.2011

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz