poszedłem do łóżka dzisiaj z chimerą
a taka mi była - aktywna za troje
tak się tym jadem zapluła po brodzie
że po kolana w tym brodzę
klęła lwia paszcza - więcej odwagi!
beczał koziołek - łapać za rogi!
syczał wężogon - stań no na nogi!
pytonem wił się w pytajnik
o trójco moja --
ja sam nie wiem czemu wzdycham nad dachami świata
czemu myśli rozdrapane sypią się łupieżem
czemu w sosie własnym kisnę pod pancerzem
ja nie wiem - nie wiem - i nie wiem
myślę: te trzy głowy - to jednak nie jedna
gdy w
z gęsiej skórki wyłażą mi piórka feniksa
i szumią: spróbować możesz jeszcze raz
26.02.2013
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz